Odpowiedź krajów na grudniowy termin zakończenia rozmów
„Treść ponad prędkość”: odpowiedź krajów na grudniowy termin zakończenia rozmów o traktacie pandemicznym [Aktualizacja INB12])
To ponury poranek w Genewie, stolicy multilateralizmu, kiedy organizacje i procesy międzynarodowe stają w obliczu coraz większej niepewności ze względu na potencjalne, decydujące zmiany geopolityczne.
Przedstawiamy pierwszą aktualizację trwających rozmów na temat Porozumienia Pandemicznego w ramach najnowszej rundy spotkań zwołanych przez WHO.
Uważa się, że jest to kluczowy moment, w którym kraje podejmują wysiłki, aby zakończyć negocjacje do końca 2024 r. (Niektórzy uważają, że jednym ze skutków potencjalnego zwycięstwa Trumpa w USA może być zwiększenie pilności w kwestii zakończenia tych negocjacji).
W miarę rozwoju dyskusji będziemy opisywać kolejne historie.
Korzystam również z okazji, aby podkreślić ponownie, że prasa nie ma dostępu do oficjalnych briefingów na temat tych procesów. Walka z dezinformacją wokół Traktatu Pandemicznego jest mniej skuteczna, jeśli prasa nie jest wpuszczana.
Treść ponad prędkość”: odpowiedź krajów na grudniowy termin zakończenia rozmów o traktacie pandemicznym [aktualizacja INB12]
Priti Patnaik i Nishant Sirohi
Wiele państw członkowskich WHO podkreśliło potrzebę zawarcia znaczącego porozumienia pandemicznego zamiast spieszyć się z zakończeniem negocjacji w grudniu 2024 r., chociaż kilka krajów w Afryce i inne podkreśliły potrzebę ustalenia ostatecznego terminu na koniec roku.
Przed końcem tego tygodnia kraje podejmą decyzję, czy zorganizują specjalną sesję w przyszłym miesiącu w celu zakończenia tego trzyletniego procesu. W efekcie kraje będą musiały pod koniec tego tygodnia podjąć decyzję, czy uważają, że mogą osiągnąć konsensus w sprawie Porozumienia Pandemicznego za miesiąc.
Ponieważ w Genewie rozpoczyna się najnowszy zestaw negocjacji w sprawie Traktatu Pandemicznego, trudno przewidzieć, czy grudniowy termin się powiedzie. Biorąc pod uwagę nieprzewidywalność negocjacji w ogóle, kraje, choć sceptyczne, nie wykluczają całkowicie możliwości zakończenia tych dyskusji w ciągu pięciu tygodni. (Proponowana sesja specjalna odbędzie się wstępnie w dniach 18–20 grudnia przyszłego miesiąca.)
Istnieje świadomość, że chociaż poczyniono znaczne postępy w zakresie 30 różnych postanowień Porozumienia Pandemicznego, kluczowe aspekty pozostają nierozwiązane. Dla wielu krajów istotą traktatu jest rozwiązanie różnic w odniesieniu do tych oczekujących postanowień. Podczas gdy wiele technicznych i prawnych poprawek jest wymaganych w całym projekcie porozumienia, najbardziej kontrowersyjne decyzje mają charakter polityczny, stwierdziły kraje w swoich oświadczeniach.
Pomimo poczynionych postępów, nawet na tym późnym etapie, istnieje realne ryzyko, że dyskusje przejdą na ścieżkę spadkową, ponieważ państwa nadal obstają przy stanowiskach sprzed nawet 24 miesięcy.
„To tak, jakby nikt nie chciał porozumienia. Nie widzimy żadnej elastyczności po żadnej stronie” – powiedział nam dziś negocjator z rozwiniętego kraju.
Niektóre z wciąż istniejących kluczowych rozbieżności obejmują m.in. nowy instrument zapobiegawczy (art. 4), warunki transferu technologii (art. 11), podstawowe elementy Mechanizmu dostępu do patogenów i podziału korzyści (art. 12), sformułowania dotyczące rekompensat i odpowiedzialności (art. 13), sformułowania dotyczące harmonizacji w kontekście zdolności regulacyjnych (art. 14), finansowanie (art. 20).
Niedawno informowaliśmy o wznowionym dążeniu do zakończenia tych negocjacji.
Jednak wstępne rozmowy z szeregiem negocjatorów z krajów rozwiniętych i rozwijających się wskazują, że państwa członkowskie nie przyjmą grudniowego terminu jako haczyka, żyłki i ciężarka. Po obu stronach wydaje się, że istnieje definiujący interes własny, który nie ułatwi kompromisu, aby po prostu dotrzymać terminu. Było kilka mocnych oświadczeń ze strony Equity Group, składającej się z prawie 20 krajów. Niektóre z najmniejszych państw członkowskich WHO również jasno wyraziły swoje preferencje dotyczące oczekiwań wobec Porozumienia Pandemicznego.
„Dlaczego miałbym teraz rezygnować z walki, żeby dotrzymać terminu. Możemy poświęcić jeszcze kilka miesięcy, żeby zrobić to dobrze” – powiedział nam negocjator z gospodarki wschodzącej na marginesie trwających negocjacji
Gdy ta historia została wydrukowana, wczesne prognozy z amerykańskich wyborów prezydenckich wydawały się sprzyjać Donaldowi Trumpowi. Administracja Trumpa będzie miała konsekwencje i implikacje nie tylko dla rozmów o Porozumieniu Pandemicznym, ale także dla WHO.
W tym artykule prezentujemy fragmenty oświadczeń krajowych złożonych na otwarciu 12. posiedzenia Międzyrządowego Organu Negocjacyjnego w Genewie, które będzie kontynuować swoje obrady do 15 listopada 2024
https://apps.who.int/gb/inb/e/e_inb-12.html
Otwierając spotkanie, dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus wezwał kraje, „aby nie pozwoliły, aby to, co doskonałe, stało się wrogiem tego, co dobre, a nawet tego, co doskonałe”.
Fragmenty jego oświadczenia:
W przyszłym miesiącu miną trzy lata od czasu, gdy spotkaliście się na specjalnej sesji Światowego Zgromadzenia Zdrowia, aby przyjąć historyczną decyzję o opracowaniu nowego instrumentu prawa międzynarodowego dotyczącego zapobiegania, gotowości i reagowania na pandemie. Przez trzy lata ciężko pracowaliście nad opracowaniem tego instrumentu i będziecie to kontynuować przez następne dwa tygodnie. Mając propozycje na stole, wierzę, że macie składniki, aby osiągnąć swój cel. Stajecie przed koniecznością znalezienia równowagi między terminowym zakończeniem pracy a osiągnięciem możliwie najsilniejszego tekstu.
Jak już wcześniej powiedziałem, namawiam was, abyście nie pozwolili, aby doskonałość stała się wrogiem dobra, a nawet doskonałości. Nasz podzielony świat potrzebuje nadziei, że pomimo politycznych i ideologicznych różnic między krajami, nadal mogą się one zjednoczyć, aby znaleźć wspólne rozwiązania wspólnych problemów, możecie dać nadzieję. Możecie dać nadzieję, możecie pokazać, że multilateralizm jest nadal żywy i ma się dobrze, tak jak zrobiliście to na Światowym Zgromadzeniu Zdrowia na początku tego roku, przyjmując ważne poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych. I jak już wcześniej powiedziałem, nikt nie dostanie wszystkiego, czego chce. Każdy musi coś dać, inaczej nikt nic nie dostanie”.
Źródło: